Andrzejkowe wróżby, lanie wosku i zabawa dyskotekowa na stałe wpisały się w kalendarz imprez organizowanych w szkolnym internacie. W poniedziałkowy wieczór 23 listopada br. mieszkańcy internatu nie mogli narzekać na nudę. Było gwarno i wesoło, a każdy chciał poznać tajemnicę tego, co go czeka w niedalekiej przyszłości. Wróżka, która przyjęła zaproszenie, miała pełne ręce roboty.

Wystarczyło tylko, że się pojawiła - natychmiast ustawiała się kolejka uczniów żądnych magicznych rewelacji. Przy pomocy zaczarowanej kuli i kart wypowiadała wróżby i proroctwa (na szczęcie pomyślne). Śmiechu i żartów nie brakowało. Sporą atrakcją było też lanie wosku. Świetlica internatu tego wieczoru zamieniła się w salę taneczną, gdzie przy rytmach muzyki uczniowie dedykowali sobie życzenia i piosenki. Kaloryczne frytki i słodziuteńkie ciasteczka energetyzowały uczestników andrzejkowych szaleństw.